Brzezińska Liga Piłki Nożnej: Majówka pod znakiem zaciętych spotkań

DSC_5798
fot. Tomasz Cieślak

Wreszcie, po 40-dniowej przerwie spowodowanej obostrzeniami ruszyła Brzezińska Liga Piłki Nożnej. W miniony, majówkowy weekend odbyła się druga po wznowieniu, a trzecia w ogóle kolejka zmagań.

Ze względu na wyjazdy i imprezy, które są nieodłącznym elementem każdej majówki, trzecia kolejka BLPN została "rozbita". 4 z 7 spotkań odbyły się w niedzielę, jedno zostało rozstrzygnięte walkowerem, a na wyniki dwóch ostatnich musieliśmy poczekać do czwartku 6 maja.

Jedyny zaplanowany na sobotę mecz nie odbył się. Znajdujące się w czołówce Grube Wióry, które dotąd miały na swoim koncie komplet punktów niespodziewanie nie dały rady zebrać składu na mecz z Misiami. Oprócz wyjazdów związanych z długim weekendem, na drodze stanęły także mecze w ligach okręgowych i klasie A. W tej sytuacji 3 punkty bez walki powędrowały na konto Misiów, dla których to pierwsza punktowa zdobycz w tym sezonie.

W niedzielę widzowie nie mogli już narzekać na brak sportowych emocji. Wszystkie cztery spotkania odbyły się zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem i każde z nich okazało się bardzo zacięte. 

Punktualnie o 16:30 na boisku przy Szkole Podstawowej nr 1 w Brzezinach spotkali się dwaj debiutanci - RTS Czerwonka i Company of Brothers. Jedni i drudzy podeszli do meczu zmobilizowani, gdyż dotąd nie zdobyli jeszcze żadnych punktów. Ostatecznie po godzinie gry zwycięstwo trafiło w ręce piłkarzy z Czerwonki (gm. Żelechlinek), którzy pokonali ekipę z Łodzi 9:6. O tej samej godzinie na drugim boisku pierwsze punkty wywalczyła inna drużyna z Łodzi, FC Jarrones, pokonując niezwyciężonych dotąd piłkarzy OKS 3:1.

O 18:00 rozpoczęły się kolejne dwa spotkania. Przy SP1 trzecie zwycięstwo w trzecim meczu odnotowali piłkarze Lumumby Łódź. Debiutująca w brzezińskich rozgrywkach drużyna złożona z 24 Ukraińców oraz 1 Kirgistańczyka pokonała innego beniaminka, Happy Meal 11:8. Dzięki tej wygranej Lumumby objęli prowadzenie w klasyfikacji generalnej. W ostatnim niedzielnym meczu WKS pokonał po równie zaciętej walce koluszkowską drużynę Turbo Team (6:3).

Wyjątkowo, dwa mecze zostały rozegrane w tygodniu. W czwartek 6 maja o 18:30 na orliku przy SP1 doszło do starcia dwóch drużyn, które spotkały się w ostatnim finale. Mowa o aktualnych obrońcach tytułu, Red Devils i wicemistrzach JRK Meble. Podobnie jak w ostatnim finale, zwycięsko z tej batalii wyszli piłkarze Czerwonych Diabłów, którzy po bardzo zaciętym meczu wygrali minimalnie, 5:4. Na zakończenie trzeciej kolejki, półtorej godziny później mecz pomiędzy Niezniszczalnymi a Prostrovią zakończył się wysokim zwycięstwem tych drugich 8:1.

Czwarta kolejka zostanie rozegrana w całości w weekend i rusza już w najbliższą sobotę, 8 maja. Tego dnia widzowie obejrzą trzy, a dzień później cztery mecze. Na inaugurację tej kolejki Misie spotkają się z Company of Brothers o 16:30 na orliku przy SP1, a równolegle na drugim boisku Niezniszczalni zagrają z Happy Meal. Ostatni sobotni mecz rozpocznie się o godz. 18:00 na boisku przy SP2 a o punkty powalczą w nim niepokonani Lumumby Łódź i szukająca pierwszych punktów w tym sezonie Zielona Strona Mocy.

Niedzielne mecze także wystartują o 16:30. Przy SP1 Red Devils zmierzą się z OKS, a przy SP2 Turbo Team podejmie Prostrovię. O 18:00 na pierwszym obiekcie JRK Meble zmierzą się z WKS, a o tej samej godzinie na drugim z boisk FC Jarrones zmierzą się z Grubymi Wiórami.

Autos: Mateusz Cieślak