Brzezińska Liga Piłki Nożnej: Piękne mecze na zakończenie miesiąca

Brzeziński Liga Piłki Nożnej: Piękne mecze na zakończenie miesiąca
fot. Roksana Rybak

Nie tak dawno temu w Brzezinach cieszono się z wyczekiwanego startu Brzezińskiej Ligi. Tymczasem po miesiącu gry, rozegrano już nieco ponad ⅓ rundy ligowej - aż 6 kolejek. 

Wysoka intensywność wiąże się z opóźnieniem związanym z pandemią koronawirusa. Start rozgrywek przesunął się z połowy marca na ostatni weekend maja. W związku z tym organizatorzy w porozumieniu z drużynami zdecydowali, że część kolejek będzie rozegrana w tygodniu (środy i czwartki). W taki właśnie sposób piłkarze rozpoczną zmagania w lipcu - 7. kolejka odbędzie się w środę i czwartek 1-2 lipca, o czym poniżej.

Ostatnie czerwcowe mecze jeszcze na długo przed ich startem dostarczyły wielu emocji. Ciekawe zrządzenie losu sprawiło, że w sobotę doszło do powtórki obu półfinałowych meczów z 2019 r.!

Podobnie jak rok temu, pojedynek aktualnych mistrzów, JRK Meble z Grubymi Wiórami był bardzo zacięty. W 2019 r. dopiero seria rzutów karnych zapewniła "Meblom" awans do finału. Podobnie wyglądało spotkanie rozgrywane w minioną sobotę - obie drużyny zagrały na bardzo wysokim poziomie i nie udało się wyłonić zwycięzcy, gdyż padł wynik 7:7. Warto podkreślić, że jedni i drudzy mimo ambitnej walki rozgrywali zawody w duchu fair play, a po meczu zgodnie przyznali, że remis to sprawiedliwy wynik.

Bardziej kontrowersyjny okazał się pojedynek Grabarzy z Wybrzeżem Klatki Schodowej. Po zeszłorocznym półfinale, kiedy Grabarze w niezwykłych okolicznościach wyrwali rywalom awans (przegrana 9-oma golami w pierwszym meczu i wygrana 11-oma (!!!) golami w rewanżu), napięcie było ogromne. Niestety, w odróżnieniu do poprzedniego meczu, ten nie był aż tak spokojny. Przy stanie 4:0 dla Grabarzy pojawiły się pierwsze niesportowe zachowania - faule i zaczepki. Doszło nawet do tego, że arbiter wyrzucił z boiska dwóch zawodników Grabarzy. Z przewagi liczebnej skrzętnie skorzystał WKS i ostatecznie wygrał 7:4.

W kolejnych sobotnich meczach Ciamciaramciam pokonała OKS 9:5, a Zielona Strona Mocy zdobyła kolejne punkty, wygrywając 5:1 z Lewarami.

Niedziela okazała się szczęśliwa dla jednego z beniaminków. Polskie Sao Paulo, bo o nich mowa, zdobyli pierwsze punkty w tym sezonie, wygrywając 8:7 z Wikingami. Kolejny, bardzo ciekawy mecz w kontekście układu tabeli, także okazał się bardzo wyrównany i rozstrzygnięty jednym golem. Misie minimalnie (5:4) pokonały Turbo Team i wykonały kolejny krok w stronę utrzymania w pierwszej czwórce.

Niestety, w niedzielę padły także dwa walkowery. Arka Brzeziny odpuściła (mimo zebrania sześcioosobowego składu!) spotkanie z niepokonanym jak dotąd FC Jarrones, a niewiele wcześniej to samo zrobili Zieloni Bimbrownicy - poddając mecz z Red Devils.

Po sześciu kolejkach z 15 punktami na fotelu lidera zasiadają Misie (5-0-1). Tuż za nimi FC Jarrones (również 15 punktów) - jedyny zespół, który w tym roku nie doznał jeszcze porażki.

Piłkarze z Łodzi mają jednak jeden na koncie mecz mniej - ich mecz z Red Devils został przerwany z powodu ulewy i czeka na dogranie. Taką samą liczbą oczek może jeszcze pochwalić się WKS, który aktualnie znajduje się na trzecim miejscu. Na kolejnych miejscach premiowanych awansem znajdują się póki co Grabarze (4), Grube Wióry (5), JRK Meble (6), Red Devils (7) i Ciamciaramciam (8).

Na kolejne mecze nie trzeba wcale długo czekać. Już 1 lipca piłkarze wrócą na murawę brzezińskich orlików, by rozegrać 7. kolejkę:

1 lipca (środa)
17:30 SP1 Arka Brzeziny - Zieloni Bimbrownicy
17:30 SP2 OKS - Grube Wióry
19:00 SP1 Red Devils - Lewary
19:00 SP2 JRK Meble - Zielona Strona Mocy

2 lipca (czwartek)
17:30 SP1 Misie - Ciamciaramciam
17:30 SP2 WKS - Wikingowie
19:00 SP1 Grabarze - Turbo Team
19:00 SP2 Polskie Sao Paulo - FC Jarrones

Autor: Mateusz Cieślak