Najważniejsze wideo w elw24
Miał zatrzymane prawo jazdy i przestraszył się kontroli policjantów ruchu drogowego. Zaczął uciekać, porzucił uszkodzony samochód i pieszo uciekł do lasu. Już po krótkim czasie został zatrzymany przez funkcjonariuszy. 48-letni mieszkaniec Tuszyna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowa pojazdem pomimo cofniętych uprawnień. Mężczyźnie łącznie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
25 maja 2024 roku około godziny 9:00 koluszkowski patrol ruchu drogowego w Tuszynie zauważył jadącą skodę. Policjanci postanowili skontrolować kierującego, jednak ten nie zastosował się do wydawanego polecenia przez mundurowych i zwiększając prędkość zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za skodą, dając sygnały do zatrzymania się.
- Kierujący nie reagował na wydawane polecenia przez policjantów i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie porzucił samochód i pieszo zaczął uciekać w głąb lasu. Już po krótkim czasie 48-letni mieszkaniec Tuszyna został zatrzymany. Mężczyzna przyznał, iż przestraszył się policyjnej kontroli, ponieważ ma cofnięte uprawnienia do kierowania, dlatego zaczął uciekać - informuje mł. asp. Aneta Kotynia. - Mężczyzna za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Usłyszał już zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz prowadzenia pojazdu pomimo cofniętych uprawnień za co grozi kara do 5 lat więzienia. Samochód, którym się poruszał nie miał aktualnego przeglądu technicznego. Postępowanie w tej sprawie prowadzą tuszyńscy policjanci.
Policjanci apelują! Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem zagrożonym do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli osoba nie stosuje się do poleceń wydawanych przez funkcjonariusza to policjant może użyć siły fizycznej oraz środków przymusu bezpośredniego wobec takiej osoby.
