Z Brzezińskiej Ligi Piłki Nożnej do… reprezentacji Polski? Udane występy naszych drużyn

3ED03E07-F0DB-425D-8F6A-88B0DCDED918
fot. Paweł Maul Fotografia

Zimowe miesiące są zwykle dla piłkarzy okresem przerwy i regeneracji. Są jednak takie drużyny, które nie potrafią dłużej wytrzymać bez piłki. Do tego grona zaliczają się chociażby Grube Wióry i Lumumby Łódź - drużyny występujące na co dzień w Brzezińskiej Lidze Piłki Nożnej. Na przełomie grudnia i stycznia drużyny te wzięły udział w kilku ogólnopolskich turniejach rozgrywanych w Warszawie. Jak im poszło?

II MEMORIAŁ PRZEMKA SAWICKIEGO - PUCHAR ZIMY LIGI BEMOWSKIEJ (11.12.2021)

Pierwszym z trzech rozgrywanych w stolicy turniejów był II Memoriał Przemka Sawickiego. W taki niezwykły sposób organizatorzy Ligi Bemowskiej uczcili pamięć kolegi, który odszedł niespodziewanie we wrześniu 2020 r. "Przemek był zawodnikiem IV-ligowego Hutnika Warszawa oraz wielokrotnie najlepszym zawodnikiem Ligi Bemowskiej, w której występował w barwach FC Ochoty. Przede wszystkim jednak również żył pasją do piłki, był młodym, bardzo sympatycznym i normalnym człowiekiem, którego nagłe odejście było szokiem dla nas wszystkich. Dlatego postanowiliśmy uczcić jego pamięć mianując Puchar Zimy - Memoriałem Przemka Sawickiego." - mówił jeden z organizatorów, Kacper Śmiałek.

Pośród 80 drużyn, które zjawiły się na tym dwudniowym turnieju, pojawiły się także reprezentacje Grubych Wiórów i aktualnych mistrzów Brzezin, Lumumby Łódź. Jak się potem okazało, lepiej poradzili sobie ci drudzy. Oprócz brzezińskich zespołów, swoją obecnością uroczystość uświetniły reprezentacje z Warszawy, Łodzi, Ełka, Lublina, Poznania, Tomaszowa Mazowieckiego, Gdańska, Rzeszowa, Łukowa, Mińska Mazowieckiego, Słupska i wielu innych miast.

Zespoły podzielono na 16 grup (po 5 drużyn w każdej). W wyniku losowania Grube Wióry trafiły do grupy G, w której rywalizowały z czterema stołecznymi drużynami. Ich mecze zakończyły się następującymi wynikami: porażka 1:2 z AGD Marking, wygrana 11:0 z Wybrzeżem Klatki Schodowej, porażka 0:4 z Gladiatorami i remis 2:2 z Fizjoterapią Polska. Cztery punkty okazały się niewystarczające do awansu do fazy pucharowej, w związku z czym Wióry odpadły po rywalizacji w grupie.

Lepiej na tym etapie poradziły sobie Lumumby, które trafiły do grupy E. Najpierw, w derbach Ukrainy pokonały FK Almaz (Warszawa) 1:0, następnie wysoko rozbiły zespół Jar Jan (Warszawa/Piastów) 8:2, w kolejnym meczu minimalnie przegrali 1:2 z drużyną OKS Kolejorz Ełk, a na sam koniec odnieśli imponujące zwycięstwo 12:1 przeciwko warszawskiej drużynie Cool Team. Dobre wyniki pozwoliły na awans do fazy pucharowej z 2. miejsca w grupie. Niestety, przygoda w finałach nie trwała długo. Już w 1/16 finału Lumumby ulegli 1:3 Wesołej Ekipie (Warszawa). Kapitan Vladyslav Trach przyzna potem, że być może zła dyspozycja była spowodowana zbyt hucznym świętowaniem awansu, jednak mimo niezadowalającego wyniku, drużyna będzie wspominać ten wyjazd bardzo miło.

fot. Paweł Maul Fotografia

VII NOWOROCZNY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ (06.01.2022)

Na drugim z trzech zimowych turniejów pojawiły się tylko Grube Wióry. Warto wspomnieć o tym, że wszystkie te turnieje rozgrywano pod tzw. "balonami" - czyli na sztucznej nawierzchni trawiastej osłoniętej halą pneumatyczną.

W wyniku losowania Grube Wióry trafiły do bardzo trudnej grupy B. Jak się potem okazało, porażka w pierwszym meczu przeciwko Team Kajaki (1:3) podziałała jak zimny prysznic. W kolejnych starciach Wióry bez problemów pokonały pozostałych rywali, wygrywając przy tym m.in. z czołową drużyną łódzkiej playareny, FC Noster. Grube Wióry wygrały kolejno z Drukarzem 95 (6:0), Kurczakami Cirsona (4:0) i wcześniej wspomnianym FC Noster (5:1). Znakomite wyniki dały Wiórom awans z 1. miejsca do fazy pucharowej. W ⅛ finału ich rywalem okazał się wymagający zespół o dumnie brzmiącej nazwie FC Smarujcie Klapki. Kiedy przy wyniku 1:4 dla przeciwników wydawało się, że wszystko jest już stracone, reprezentanci Brzezin po heroicznej walce zdołali odwrócić losy meczu. Po remisie 4:4 doszło do serii rzutów karnych, po której Wióry awansowały dalej. Ćwierćfinał okazał się jednak ostatnim przystankiem na tym turnieju. Husaria Mokotów, czyli zdobywca 2. miejsca z poprzedniej edycji, wygrała z Grubymi Wiórami 3:1 i wysłała ich do domu.

WARSAW BOS CUP 2022 (16.01.2022)

Ostatnim jak dotąd zimowym turniejem, na którym pojawiły się brzezińskie zespoły, był Warsaw Bos Cup 2022. Podobnie jak na poprzednich, tu również zjawiły się zespoły z całej Polski. I podobnie jak na turnieju rozgrywanym 10 dni wcześniej, Grubym Wiórom przyszło rywalizować z bardzo mocnymi drużynami, w tym czołówką łódzkiego podwórka. To właśnie od pojedynku ze Świętymi Łódź Gruby Wióry rozpoczęły zmagania na turnieju. Z tego pojedynku udało im się wyjść obronną ręką, gdyż pewnie wygrały aż 4:0. Niestety, kolejne spotkania nie potoczyły się po ich myśli. Kolejne mecze zakończyły się następującymi rezultatami: porażka 0:2 z Izolbetem Gostynin, wygrana 5:0 z Old Eagles Koło, przegrana 1:3 z IN Plus & Pojemna Halina oraz porażka 3:5 ICON Wine & Whisky Selection. Mimo braku wyjścia z grupy Wióry mają powody, by dobrze wspominać ten turniej. Po pierwsze, niesamowita bramka Marcina Prusa strzelona przewrotką została wybrana bramką turnieju. Po drugie, dowiedzieliśmy się, że selekcjoner reprezentacji Polski Klaudiusz Hirsch obserwuje jednego z zawodników naszej drużyny. Informacja o tym, którego zawodnika miał na myśli polski selekcjoner, zostaje póki co tajemnicą.

Na tym turnieju zobaczyliśmy również skromną, dwuosobową reprezentację Lumumby Łódź. Kapitan Vladyslav Trach oraz Konstiantyn Holovchenko zasilili gościnnie szeregi swojego niedawnego rywala, FK Almaz. Po awansie z fazy grupowej, w fazie pucharowej dwójka naszych reprezentantów miała okazję do bardzo ciekawego rewanżu. Jednym z rywali okazał się bowiem zespół Dentim Clinic Katowice, który pokonał Lumumby na zeszłorocznych mistrzostwach Polski w meczu o 3. miejsce. Rewanż przebiegł pomyślnie - FK Almaz wygrali ten mecz 3:1. Ukraińskiej drużynie udało się dojść aż do półfinału, gdzie ulegli późniejszym zwycięzcom, zespołowi In Plus Pojemna Halina. Porażka bolała tym bardziej, że o rozstrzygnięciu zadecydował zaledwie jeden gol (0:1).

Obie drużyny bardzo dobrze wspominają wyjazdy na turnieje w Warszawie. Jedni i drudzy zgodnie twierdzą, że były to dla nich bardzo cenne doświadczenia, a możliwość rywalizacji z zespołami z całej Polski na pewno pomogła im wznieść się na jeszcze wyższy poziom. Już wkrótce przekonamy się czy aktywnie spędzona przerwa zimowa pozwoli im zdominować inne zespoły grające w Brzezińskiej Lidze Piłki Nożnej.